rober, jezeli jestes krotko po wypadku to jest calkiem normalne. Zdrowa osoba ma swoje pewne zwyczaje, swoje zycie, swoj swiat w ktorym jest miejsce na sport, zabawe i inne rzeczy ktore uwielbia robic... i nagle przychodzi ten jeden dzien, ta jedna chwila, ktora zmienia cale nasze zycie. Zdajemy sobie sprawe, ze juz nigdy nie pojedziemy na rowerze, nie zagramy w bilard, czy nie polazimy po gorach. Zdajemy sobie sprawe, ze juz nie nalezymy do tego swiata. Tysiace mysli przebiega nam po glowie tak, ze nawet nie potrafimy myslec, ze nawet nie wiemy o czym myslimy.
Swiat sie zmienil i my musimy sie zmienic. Musimy zmienic tok naszego myslenia.
Musimy odnalezc swoje nowe wcielenie w tej wielkiej machinie, ktora jest swiat a w tym najbardziej i najszybciej pomaga poznanie tego swiata, poprzez osoby takie jak my sami. Poprzez ludzi takich jak miedzy innymi pan Wieslaw

Codziennie ginie wielu ludzi w wypadkach - my przezylismy.
Pozdrawiam