(...) Z tego co mi wiadomo jest tylko parę osób w Polsce, którzy chodzą przy takich amputacjach jak moja codziennie...
Witaj w naszych szeregach))) Nawiązując do Twojej wypowiedzi
to nie jest tak źle z chodzeniem przy obustronnej amputancji
powyżej kolan. Osobiście znam kilka osób, które śmigają na
"udach", a przez blisko 23 lata odkąd sam "biegam" bez kolan
widziałem sporo takich ludzi... Może wspomnę, że w moim mieście
jest koleś, co "lata" na podwójnych koszach (wyłuszczenie w biodrach)
dla mnie jest kozakiem.