Witamy, Gościu
Użytkownik Hasło Zapamiętaj mnie

TEMAT: Idealna proteza...

Re: Idealna proteza... 23/11/2007 08:12 #49

WItajcie :) Jeżeli będziecie mieli jakiekolwiek informacje o prezentacjach, targach dotyczących protez, proszę o info. Z wielką ciekawością wzięłabym w nich udział.
Temat został zablokowany.

Re: Idealna proteza... 23/11/2007 08:36 #50

  • smakosz
  • ( Admin )
  • smakosz Avatar
  • Offline
  • Posty: 37
  • Podziękowania 1
Witam Cię Marto - postaram sie coś Tobie pomóc
Chodzenie w protezie tymczasowej ma za zadanie po pierwsze uformowanie kikuta (na pewno zmniejszą się jego wymiary obwodowe) i przygotowanie go do protezy ostatecznej, po drugie powinno nauczyć prawidłowo chodzić na protezie. Niestety w polskich realiach na taką protezę NFZ niewiele refunduje pieniędzy a co za tym idzie części z jakich jest wykonana są bardzo proste i mało funkcjonalne (najprostsza stopa protezowa stosowana od lat typu Sach - drewniany blok oblany tworzywem gumowym, co do stawu kolanowego - jednoosiowy z tzw. zamkiem czyli sztywne, w momencie odblokowania może się zginać np. do siadania, można ustawić aby w ogóle się nie blokowało ale chodzenie na tego typie odblokowanym stawie kolanowym naprawdę wymaga dużych umiejętności sterowania protezą i dużo ćwiczeń oraz sprawności fizycznej. Dopiero ostateczna proteza, którą otrzymasz na 3 lata będzie składać się z lepszych elementów (stopy,stawu kolanowego, będzie miało pokrycie miękkie imitujące kształt naturalnej nogi) ale z jakich będzie zależało od tego jaką posiadasz aktywność fizyczną, którą oceni wspólnie z Tobą protetyk, jaką masz długość kikuta, jakie są twoje oczekiwania co do protezy, i oczywiście ewentualnie jaki będzie twój dodatkowy wkład finansowy.
Zapraszam do przeczytania artykułu zamieszczonego na naszej stronie o protezach tymczasowych na pewno tam też znajdziesz wiele Ci potrzebnych informacji
pozdrawiam serdecznie :lol:
technik ortopeda
www.ortocentrum.com.pl
Temat został zablokowany.

Re: Idealna proteza... 23/11/2007 10:48 #51

  • GNIEWKO
  • ( Użytkownik )
  • GNIEWKO Avatar
  • Offline
  • Posty: 66
Witaj Marto. Smakosz w zasadzie napisał wszystko , mogę dodać tylko tyle że mam amputacje na podobnym poziomie i chodzę od 3 miesięcy na protezie tymczasowej , a na nie duże spacery bez kul. Od początku uczyłem się chodzić na odblokowanym kolanie , inaczej nie widziałem sensu . Na początku jest ciężko i wydaje się że jest to nie możliwe aby na tym chodzić , ale długie treningi , dużo cierpliwości i uporu przynosi pozytywne efekty.
Za protezę nic nie płaciłem , NFZ zrefundował mi 100%. Wymieniłem już 2 razy lej i też nic nie płaciłem. Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do chodzenia na dwóch kopytkach.
Siemanko!!!!
Temat został zablokowany.

Re: Idealna proteza... 29/11/2007 16:33 #52

  • Marta
  • ( Użytkownik )
  • Marta Avatar
  • Offline
  • Posty: 34
Dziękuję za dokładne wyjaśnienie sprawy. A Ciebie Gniewko to podziwiam za odwagę w chodzeniu na odblokowanym kolanie. Zresztą widzę, że wiele osób takie coś praktykuje. Jak dla mnie to jest narazie niemożliwe do zrobienia. przedwczoraj dopiero odebrałam moją pierwszą, tymczasową protezę i zacznę całą przygodę z nią. I już od początku mam problemy. Czy to jest normalne, że lej jest tak mocno zabudowany, że siedzieć mogę tylko pod kątem ok 60 stopni? no i co za tym idzie, są duże problemy z siadaniem i wstawaniem! i czy zawsze boli na początku w pachwinie? Protetyk mi to się starał dostosować,ale i tak się mocno odgniata. Jak narazie to jestem zrażona protezą tymczasową i widzę,że długa droga przede mną. pozdrawiam :lol:
Temat został zablokowany.

Re: Idealna proteza... 29/11/2007 17:52 #53

  • GNIEWKO
  • ( Użytkownik )
  • GNIEWKO Avatar
  • Offline
  • Posty: 66
Cześć Marta . Początki są trudne , szczególnie pierwsze dni , lej nie pasuje , za duży lub za mały, okropnie się wpija w pachwinę i okolicę pośladków , po prostu chcę się płakać . Kikut boli po samym założeniu protezy a co dopiero po obciążeniu, jak na tym chodzić . Tak wygląda rzeczywistość nauki " chodzenia " na protezie tymczasowej.
Nic się nie przejmuj !!! Staraj się codziennie zakładać protezę i próbuj ją stopniowo obciążać , i powolutku przy asekuracji kul naśladuj chodzenie. Wiem że to boli , musisz być wytrwała . Ćwicz codziennie z uporem a na pewno za niedługo zauważysz duże postępy. Staraj się ćwiczyć kilka razy w ciągu dnia za każdym razem około 20 min, stopniowo wydłużaj czas przebywania z założoną protezą . Ja od kilku dni zakładam proteze rano a ściągam jak idę spać i mam się całkiem dobrze- w domu nie używam w ogóle kul , jestem 12 tygodni od amputacji . Powodzenia
Siemanko!!!!
Temat został zablokowany.

Re: Idealna proteza... 29/11/2007 18:05 #54

  • GNIEWKO
  • ( Użytkownik )
  • GNIEWKO Avatar
  • Offline
  • Posty: 66
"Czy to jest normalne, że lej jest tak mocno zabudowany, że siedzieć mogę tylko pod kątem ok 60 stopni? no i co za tym idzie, są duże problemy z siadaniem i wstawaniem."

Ja takich problemów nie miałem . Mam kikut tylko o około 4 cm dłuższy od ciebie . Myślę że protetyk trochę przedobrzył z tą zabudową . Ale z drugiej strony lej jest szablonowy a nie wykonany na podstawie negatywu pobranego z twojego kikuta . Popracuj trochę na tym leju a jak będzie faktycznie bardzo żle to udaj się do protetyka , poproś o pomoc . Narka
Siemanko!!!!
Temat został zablokowany.
Time to create page: 0.276 seconds