Witamy, Gościu
Użytkownik Hasło Zapamiętaj mnie

TEMAT: Pierwsza proteza

Re: Pierwsza proteza 27/04/2009 19:42 #7

  • Piotrek
  • ( Admin )
  • Piotrek Avatar
  • Offline
  • Posty: 61
  • Podziękowania 1
W protezie stałej przy amputacji uda problem ten mamy praktycznie rozwiązany.
Istnieją stawy kolanowe które mają wysoko umieszczoną oś obrotu lub mają nawet wbudowany adapter do leja co umiożliwia zaopatrzenie bardzo długich kikutów (wraz z wyżej wspomnianym wyłuszczeniem w kolanie).np kolano siedmioosiowe ossur.
Jeśli chodzi o obtarcie to w miescu przy pachwinie problem ten wystepuje szczególnie gdy pojawia się pot
Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Re: Pierwsza proteza 27/04/2009 21:38 #8

  • maciek
  • ( Użytkownik )
  • maciek Avatar
  • Offline
  • Posty: 208
  • Podziękowania 7
Eywaa,
Napisalas, ze „Obtarcie zrobiło mi się w miejscu gdzie kończy się lej przy samej pachwinie”. To znaczy, ze Twoj protetyk musi w tym miejscu poprawic lej. Tak byc nie musi ani byc nie powinno. Po to masz lej probny, zeby wylapac bledy i je wyeliminowac. Byc moze wystarczy lekkie wygiecie krawedzi leja, albo byc moze male skrocenie leja w tym miejscu, ale nie akceptuj tego. Przy intensywnym, dynamicznym uzywaniu protezy bedziesz miala zawsze problemy.

„...mój protetyk powiedział że mam troche za długiego kikuta ( zostawili mi za dużo skóry) i dlatego mam nie równe kolana o dobre parę cm”
To bzdura. Dlugi kikut powoduje nierownosc kolan, ale daje wiele innych zalet uzytkowych (wieksza dzwignia = wieksza sila, np. przy jezdzie na rowerze, na nartach, przy dlugim chodzeniu). Twoj protetyk nalezy chyba do starszej generacji?

Problem nierownych kolan mozna troche zmniejszyc, ale jako taki pozostanie. Wspomniane przez Piotrka kolana policentryczne nie maja z tym nic wspolnego. One „skracaja” noge w czasie chodzenia (w ten sposob minimalizujac ryzyko potkniecia), ale nie zmienia to faktu, ze samo polaczenie leja i kolana powoduje dluzsze „udo”. W sumie zalety „mechaniczno-fizyczne” kosztem wady „kosmetycznej”. To sie oplaca.
Trzymaj sie.m.
Temat został zablokowany.

Re: Pierwsza proteza 27/04/2009 22:02 #9

  • maciek
  • ( Użytkownik )
  • maciek Avatar
  • Offline
  • Posty: 208
  • Podziękowania 7
Eywaa,
jeszcze jedna uwaga. Piszesz „...zostawili mi za dużo skóry...” a z tego wynika, ze nie masz wyluskania lecz zwyczajnie dlugi kikut (to dobrze, ze masz duzo tkanki miekkiej, bo to nie skora). Dobry protetyk zniweluje Ci ta „wade” kosmetyczna (dlugie udo) do minimum, a zalety dlugiego kikuta pozostana. Bedziesz zadowolona.
m.
Temat został zablokowany.

Re: Pierwsza proteza 30/04/2009 13:31 #10

Eywaa
Maciek ma rację,Chłopak wie co mówi,długi kikut,to same plusy-wiem,bo mam,poza tym dobry protetyk(dobry!)sprawi,ze nie będziesz czuła dyskomfortu chodząc,pytaj go,przedstawiaj mu swoje wątpliwości,swoje zastrzeżenia.To jest Twoja noga i tylko Ty możesz powiedzieć,zasugerować,że coś jest nie tak-nikt inny.Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Re: Pierwsza proteza 04/05/2009 09:12 #11

  • Eywaa
  • ( Użytkownik )
  • Eywaa Avatar
  • Offline
  • Posty: 16
Dziękuje wszystkim za rady ;-) Wczoraj miałam na sobie proteze 10 godzin i nawet nie było źle, nie mam otarć ani odcisków ale ucisk na pachwinę bardzo utrudnia mi chodzenie , więc muszę odwiedzić protetyka i mam wrażenie że mam trochę za długą proteze. Mąż mówi że jak idę to się nie naturalnie " wykrzywiam ". Chciała bym zapisać się na jakąś naukę chodzenia bo może ja po prostu źle rozkładam ciężar ciała albo coś innego źle robię, a obwiniam o to proteze.
Temat został zablokowany.

Re: Pierwsza proteza 04/05/2009 18:35 #12

  • maciek
  • ( Użytkownik )
  • maciek Avatar
  • Offline
  • Posty: 208
  • Podziękowania 7
Eywaa,

te bole w pachwinie i Twoje kiwanie sie na protezie sa prawdopodobnie ze soba zwiazane.
Na protezie mozna chodzic (prawie) zupelnie rowno i bez utykania, ale musza do tego byc spelnione dwa warunki.

Pierwszy natury psychicznej – protezie trzeba zaufac. Proteza nie zastepuje kuli lecz noge i tak ja trzeba traktowac. Nie mozna sie nia tylko podpierac, zeby szybko przeniesc ciezar na zdrowa noge, ale trzeba ja obciazac tak jak zdrowa noge. Czas niesienia ciezaru ciala na protezie nie powinien byc krotszy niz na zdrowej nodze. Nie podpierasz sie proteza, ale swiadomie przenosisz na nia caly ciezar ciala az do momentu „lamania” sie protezy i naturalnego przejscia na zdrowa noge. Szkola chodzenia pomoglaby Ci to opanowac.

Drugi warunek – natury fizycznej, to mozliwie brak bolu. Z tego co piszesz, Twoj lej jest po wewnetrznej stronie uda zbyt dlugi. Stad przy obciazeniu protezy masz nacisk w pachwinie i bol, ktory podswiadomie wymusza skrocenie czasu obciazenia protezy (to zreszta dotyczy kazdego rodzaju bolu kikuta). Tak jak pisalem, lej powinien byc w tym miejscu skrocony lub odgiety na zewnatrz. Uwaga, w tym drugim rozwiazaniu protetyk musi to zrobic tak, zeby odgieta krawedz nie obcierala zdrowego uda od wewnatrz.

Czy cala proteza jest zbyt dluga, to moze latwo swierdzic protetyk, ale mysle ze Ci to mierzyl przed oddaniem protezy. Jezeli mialabys przy obciazeniu protezy wrazenie pokonywania malego pagorka, to byloby to wskazowka, ze tak jest, ale to rzadki przypadek.

Pozdrawiam
m.
Temat został zablokowany.
Time to create page: 0.343 seconds