Witam,jak w temacie. Jakie jest Wasze zdanie na temat hadlu protezami, szczególnie używanymi.Ja czytając takie ogłoszenia mam mieszane uczucia, kojarzy mi się to nie najlepiej. Osobiście jak już to potrzebującemu bym za darmo oddała i miałabym opory z umieszczeniem takiego ogłoszenia. Nie przyjmuję argumentów typu, bo ja zapłacilem i chciałbym chociaż trochę tej kasy odzyskać. Skoro sprzedaje tzn. nie jest mu już potrzebna.

Twoja opinia jest słuszna. Ten portal ma służyć ludziom potrzebującym pomocy a nie zarobkowaniu na protezach a tu ostatnie nowe tematy to sprzedam stopę lub protezę. Moje zdanie jest takie; jeśli proteza komuś służyła a jest już nie potrzebna to niech wystawi sobie na allegro i po sprawie, a nie tutaj. tu najwyżej oddać za darmo osobie potrzebującej. Codziennie zaglądam tutaj by służyć pomocą jeśli ktoś potrzebuje i temu powinno służyć amputowani.pl.

hmmmm, chodzi o to aby nie zarabiac na protezach w rodzaaju: kupuje w usa za 500 dolarów , wystawiam w poland za 25tys zł , chociarz nigdy nie miałem zamiaru jej uzywac . Co innego kupiłem nosiłem , mam troche grosza i większe wymagania , sprzedaje swoja i mam na dokładke do nowej ...ale tylko jeśli kupiłem za SWOJE PIENIĄDZE , nie z fundacji ...

A wyobrażcie sobie taką sytuację,ktoś umiera, a krewni chcą sprzedać takowy sprzęt i jeszcze się plują, że to drogie było.Swojego czasu pewna pani , na innym portalu dawała ogłoszenie, że sprzeda sprzęt po swojej zmarłej córce, bo zbiera na nagrobek.Dla mnie jest to zbyt kontrowersyjne. Jak używać takiego sprzętu ze świadomością, że poprzedni właściciel umarł?

To jak ją pochowali, bez protezy? Może było szkoda w ziemię włożyć dobrą protezę i pochowali bez albo w starej. Dla mnie żenada. Ciekaw jestem czy córka chciałaby sprzedawać swoją protezę żeby było na nagrobek, pewnie nie, wolałaby komuś oddać lub zostać pochowana w swojej ulubionej protezie. tyle tylko, że złodzieje mogą odkopać i ukraść protezę. Więc lepiej wziąść kredyt i spłacać nawet kilka lat, żeby zrobić nową niż kupić używaną protezę nieznanego pochodzenia i martwić się potem czy to przypadkiem nie od zmarłej osoby.

a co ? boisz się że duch zmarłego podstawi Ci nogę i się przewrócisz?) przestań , sam latam na protezie po zmarłej niemce:)) pare razy sie potknąłem , ale nie uważam aby duch mi podstawił nogę)