Witamy, Gościu
Użytkownik Hasło Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3

TEMAT: problem po zaprotezowaniu

problem po zaprotezowaniu 23/01/2010 12:27 #1

  • agat
  • ( Użytkownik )
  • agat Avatar
  • Offline
  • Posty: 12
Witam
Bardzo proszę o radę badź o jakieś sugestie w mojej sprawie.
Zacznę od początku w grudniu odebrałam protezy ( jestem po urazowej obustronnej amputacji nóg na wysokości podudzi). Gdy powoli uczyłam się chodzić w nich zawsze odczuwałam w prawej nodze ból dokładnie na samym szczycie kikuta ale wszyscy zwalali to, że to dopiero początki więc godziłam się z tym iż w końcu będzie lepiej, niestety nie gdy ból był nie do wytrzymania po jakimś czasie zaczęłą się sączyć wydzielina szybki kontakt z chirurgiem który stwierdził ze zrobiła się odleżyna. Dla chirurga jedynym wyjściem jest skrócenie jeszcze kikuta bo to być może związane było z tym bólem.
Proszę o pomoc badź jakieś informacje czy też mieliście takie problemy? i co wtedy robiliście.
Może to wina protezy? Proszę o pomoc :-( i jakieś sugestie agat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: problem po zaprotezowaniu 23/01/2010 14:55 #2

  • jmwojt
  • ( Użytkownik )
  • jmwojt Avatar
  • Offline
  • Posty: 273
agat,nie jestem specjalistą ale twoje kłopoty mogą wynikać z tego, że kikut zbyt głęboko wchodzi w lej.Może trzeba założyć więcej skarpet-wypróbuj a nóż się uda.Problem powinien wyjaśnić protetyk-niezależny i zmienić lej.pozdrawiam jan
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: problem po zaprotezowaniu 25/01/2010 13:24 #3

  • Piotrek
  • ( Admin )
  • Piotrek Avatar
  • Offline
  • Posty: 61
  • Podziękowania 1
Witam.
Przy ucisku i bolesności szczytu kikuta, pończochy mogą na krótki okres czasu zmniejszyć bolesność. Konieczna! jest wizyta u protetyka i skorygowanie lub co bardzo prawdopodobne wykonanie nowego leja lub ustawień protezy.
Pozdrawiam.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: problem po zaprotezowaniu 30/01/2010 14:21 #4

Agat,przez "chwile"miałam podobny problem,jak sie okazalo kikut za głęboko wchodził i trzeba było zrobic nowy lej.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: problem po zaprotezowaniu 20/02/2010 10:34 #5

  • vanyar
  • ( Użytkownik )
  • vanyar Avatar
  • Offline
  • Posty: 2
Witam,
W 1993 roku wykonano u mnie amputację prawego podudzia i od tego momentu zaczęła się moja przygoda ze szpitalami. Cały czas odczuwałem bardzo duży ból w szczycie kikuta. Korekta skarpetami oraz wymiana lejów protezy nie pomagały. Wykonano zabieg resekcji kikuta ( 2 krotnie), podawano blokady przeciwbólowe i dopiero następne dwa zabiegi plastyki kikuta przyniosły pozytywny wynik. Od 1997 roku chodzę sprawnie, bez kul i bez bólu. Tak było w moim przypadku...
Tobie życzę aby Twój przypadek był lżejszy i aby wina leżała tylko i wyłącznie po stronie protezy.
Pozdrawiam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: problem po zaprotezowaniu 16/04/2010 17:51 #6

  • andrzejp
  • ( Użytkownik )
  • andrzejp Avatar
  • Offline
  • Posty: 2
Witam
Jestem po amputacji prawej nogi na wysokości podudzia.Jestem już po zaprotezowaniu od ponad 1-go miesiąca.Oczywiście nie obyło się bez problemów związanych ze zmianą obwodu kikuta.Co dwa tygodnie jestem u protetyka na kontroli,który ciągle robi korekty w leju.Zaczynam chodzic już samodzielnie.Nie odczuwam bóli w końcówce kikuta.Oczywiście odczuwam jeszcze bóle fantomowe.Ważne jest by od samego początku zaraz po amputacji zadbac o swoją kondycje,ale o tym powinni zadbac już lekarze i rehabilitanci w szpitalu,chociaż z tym przygotowaniem jest wiele do życzenia.Póżniej jest za póżno i są problemy tak jak opisujecie.Teraz widzę ile jest do zrobienia w tej dziedzinie.Jestem zadowolony z usług tego zakładu/do tej pory/.Czas jaki upłynął od amputacji/7.01.2010/ jest w zasadzie niewielki,a ja zaczynam myślec o protezie stałej.Nie wiem tylko jaki wybrac zakład,który cieszy się dobrą renomą/może pozostanę przy tym co jestem/.Jestem zawiedziony opinią Otto Bock z Poznania.Pozdrawiam wszystkich,czekam na wszelkie informacje w tym temacie,oraz służę swoimi radami jeśli ktoś zechce się zwrócic.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3
Time to create page: 0.381 seconds