Witam.
3 miesiące temu zmarł mój tato, który miał amputowaną nogę prawą powyżej kolana. Został pochowany ze swoją "ulubioną" protezą.
Bardzo by chciał, żeby coś po nim mogło pomóc komuś kto tego potrzebuje.
Na wstępie przepraszam, ale nie znam fachowych pojęć dotyczących protez, więc napiszę co wiem.
Została nam jedna proteza wstępna (niezabudowana), jedna następna (zabudowana), trochę części zamiennych oraz sporo koszulek na kikuty.
Oddam je za darmo. Bardzo bym chciała, żeby ktoś miał z tego pożytek i wykorzystał dla własnych potrzeb. W razie pytań mogę zrobić zdjęcia.
Odbiór tylko osobisty w okolicach Nałęczowa i Lublina.
Pozdrawiam