Witam serdecznie wszystkich Forumowiczow.Mam 43 lata , z inwalidztwem na ty jestem juz prawie 20 lat, ale dopiero teraz /po 40 -stce / zaczynam odczuwac jego skutki /urazowa amputacja prawego podudzia - wypadek w pracy na PKP/, moze dlatego,ze brakuje motywacji do dbania o siebie i nalozenie sie innych problemow zdrowotnych.Wychowalam dwoje dzieci sama , co prawda mam prawo jazdy ,ale zwyczajne nie stac mnie na utrzymani samochodu z niskiej renty.To tak krotko o sobie... Alicja

Witam imienniczko

Dziekuje za powitanie,jak widze jestes kolejnym przykladem tego ,ze osoby o tym imieniu -to poprostu piekne istotki.Musze sie z Wami podzielic sie swoja radoscia,otoz dzisiaj dowiedzialam sie ,ze jeszcze w tym roku zostane babcia,chociaz smutne jest to ze wikszosc ciazy corka musi przelezec na patologii ciazy w klinice w Gdansku ze wzgledu na problemy z nerkami,ktore miala niedawno i tym ,ze jest insulinozalezna do konca zycia.Niedlugo pewnie puszcza ja na kilka dni do domu ?PILA w Wielkopolsce/bo ma komisje w sprawie renty socjalnej.Ze wzgledow czysto zdrowotnych trudno mi ja odwiedzic,a juz sen z powiek zabiera mi mysl skad zalatwc kase na zakup pompy insulnowej ,ktora wskazane bylo by jej uzywac.Moze ktos zna osobe ,ktora pomoze mi podsunac pomysl jak ja zdobyc .Na centrum pomcy rodzine ,MOPS ,czy kredyt nie mam szans przy moich dochodach.POZDRAWIAM wszystkich WAS cieplo!