tak szczerze to indywidualnie wykonany jest lej reszta to masowa produkcja nie widze problemu żeby od kogoś kupić stopę jeżeli jest ten sam rozmiar i waga, zamek do pinu, czy inne elementy fabryczne
Też tak uważam.Dla kogoś kto niema dołożyć z własnej kieszeni do sumy refundacji (podobno max.ok.7,5tyś.pln.) to jest to jedyna szansa na porządną protezę.Sam tak właśnie zrobiłem.Od 1988 roku śmigam na Otto Bock-u z jedno osiowym stawem kolanowym.Największy problem to zawsze była stopa.Oryginalna służyła bardzo długo a potem ją reanimowałem aż zastąpiłem stopą od polskiej protezy wstępnej modyfikując twardość pięty.Lej wzmocniłem laminatem epoksydowym.
Odkupiłem właśnie od kogoś Otto-Bock z czteroosiowym stawem i póki co odkręcę stopę a potem może się uda zrobić nowy lej uda :mrgreen: