Witamy, Gościu
Użytkownik Hasło Zapamiętaj mnie

TEMAT: TARGI W ŁODZI

Re: TARGI W ŁODZI 28/09/2008 13:49 #25

  • jmwojt
  • ( Użytkownik )
  • jmwojt Avatar
  • Offline
  • Posty: 273
ale Owsiak to nie wladza tylko porządny czlowiek.a nam chodzi aby to wladza zrobila .w co wątpię :-(
Temat został zablokowany.

Re: TARGI W ŁODZI 28/09/2008 15:26 #26

  • tomek
  • ( Użytkownik )
  • tomek Avatar
  • Offline
  • Posty: 206
Dlatego sie smieje ze jak ktoś niezasponsoruje to w państwowych ośrodkach takiego sprzętu długo niezobaczymy
Temat został zablokowany.

Re: TARGI W ŁODZI 10/12/2008 08:45 #27

  • toyota12
  • ( Użytkownik )
  • toyota12 Avatar
  • Offline
  • Posty: 2
Witam serdecznie i pozdrawiam wszystkich amputowanych.
Chciałem również podzielić się wrażeniami po Targach. Otóż pojechałem na targi dowiedzieć sie dlaczego to wszystkie rzeczy dla amputowanych są tak drogie oraz jak wygląda ten rynek. Wróciłem pełen nadziei , że da się coś zrobić wspólnymi siłami .
Spotkałem się z osobami, które tworzą stowarzyszenie i jakoś tak raźniej mi się zrobiło.
Ponieważ jestem niedawno po amputacji to duzo rzeczy jest dla mnie nieznanych. Wszyscy zapewniali mnie że coś się robi , aby ułatwić życie amputowanym. Podzielę się z Wami swieżymi uwagami, które ja doświadczyłem . Ponieważ muszę sobie sam płacić za protezę udową, to wymyśliłem sobie aby przy tych niewielkich funduszach kupić niektóre rzeczy bez posredników . I tak w ostatnim czasie chciałem zakupić silikon do protezy udowej w zaprzyjażnionej z amputowanymi firmie . Jakież było moje zdiwienie, gdy tak
życzliwa firma odmówiła mi, zmuszając mnie do pośrednictwa przez jakis warsztat protetyczny ( oczywiście za wyższą kwotę ) .
Mam pytanie do amputowanych , czy nie sądzicie , że na potrzeby własne powinnismy mieć mozliwość zakupu elementów protezowych takich co do których nie jet wymagana dodatkowa praca czy usługa ?
Na razie tyle, pozdrawiam
Temat został zablokowany.

Re: TARGI W ŁODZI 10/12/2008 12:48 #28

  • jmwojt
  • ( Użytkownik )
  • jmwojt Avatar
  • Offline
  • Posty: 273
toyota12, ja też byłem na targach,rozmawiałem z kilkoma osobami ale nie przypominam sobie ciebie,może rozmawiałeś z tomkiem.tak masz rację,jest żle,protetycy zdzierają z nas skórę,tak nie powinno być!dlatego chcieliśmy założyć stowarzyszenie,jest problem wszyscy oczekują tego stowarzyszenia ale do pracy w nim nie ma chętnych.a moze ty dołaczysz do tych z nas którzy chca pracować i działać?może wtedy uda sie załatwić te sprawy o których piszesz.pozdrawiam jan :-|
Temat został zablokowany.

Re: TARGI W ŁODZI 11/12/2008 01:18 #29

  • toyota12
  • ( Użytkownik )
  • toyota12 Avatar
  • Offline
  • Posty: 2
Nie martw się Janku, że mnie nie pamiętasz. Byłem rozmawiałem zTobą siedząc na wózku rozmawiając też z demonstratorem . Robiono nawet zdjecia . Ale to nieistotne .
Ważniejsze jest to co wtedy poruszyłem , i teraz napewno sobie przypomisz .
Byłem bardzo delikatnie mówiąc zmartwiony dlaczego firmy protetyczne nie wyszczególniają dokładnego cennika ile kosztują częsci a ile lej ,robocizna i tak dalej . I tu jest pies pogrzebany. Bo z tego co wiem to częsci są znaczącym kosztem ale marże na nie i robocizna to już ceny prawie , że z sufitu. Może wypowiedzą sie inni, może firmy protetyczne , dlaczego wykonując daną protezę wstydzą się powiedzieć ile z nas zdzierają.
Dlaczego nie wyszczególnią stopa tyle, kolano tyle, lej tyle itd. Na zachodzie to normalne, a u nas w innych dziedzinach również obowiązują kosztorysy. Tacy dobrzy fachowcy to niech przedstawią kosztorys . To jest nasz problem, że niestety chyba jesteśmy brzydko wykorzystywani . Niech przedstawią nam kosztorysy, ale zaprzyjaźnione firmy niech też nie chowają głowy w piasek i ułatwią nam życie , a nie pilnują tylko swoich zysków.
pozdrawiam sedecznie
Temat został zablokowany.

Re: TARGI W ŁODZI 11/12/2008 07:08 #30

  • tomek
  • ( Użytkownik )
  • tomek Avatar
  • Offline
  • Posty: 206
Witam was i Ciebie tojota12 w szczególności. Problemy o których piszesz jest powszechny , a mozna sie domyslac o zyskach jeżeli gościu z Białegostoku proponował mi ze zrobi proteze i w Warszawie oczywiście badzie przyjeżdzał na odciski i dopasowania na własny koszt. He he własny koszt - niepowiedział jakie narzuty są w cenie. Problem jest taki ze niema komu sie ująć za nami a my nie mamy organizacji. Jak wspomniał Janek oczekujących jest wielu ale niema tych co chcieli by sie zająć pracą dla nas i walczyć o nasze sprawy. Powiem szczerze trochę jestem zawiedziony. Ostatnio zaczeli do mnie odzywać się osoby a nawet zadeklarowali zapisanie sie , a więc zabłysła ponownie iskierka nadzieji. A ty tojota12 z kąd jesteś ??
Temat został zablokowany.
Time to create page: 0.371 seconds