Maciek masz rację,nie należy wkładac wszystkich do jednego worka.Bo musimy sobie zdac sprawę że protezy to nasza nadzieja na w miarę normalne życie w społeczenstwie,i własciwie nie mamy wielkiego wyboru co do fachowców zajmujacych się protetyką,wiadomo kazdy przypadek jest indywidualny jesli chodzi o zaprotezowanie i tak do konca nie jestesmy w stanie okreslic na ile ta proteza będzie dobra,wiadomo protetyk protetykowi nie równy,jeden potrafi to zrobic lepiej a jeden gorzej,a koszta samych protez czy elementów są b.wysokie ale to wynika z materiałów z których są zrobione.Dlatego przedewszystkim refundacja z NFZ powinna byc dużo wyższa,bo tak naprawdę wszystko się kręci wokół pieniędzy a raczej ich braku,a pomoc panstwa osobom niepełnosprawnym jest znikoma zeby nie powiedziec "smieszna" Pozdrawiam.

Witam,

Mając na uwadze wymagania jakie nam stawiają nasi potencjalni klienci oraz użytkownicy naszych protez dbamy zawsze o właściwe i przejrzyste relacje z nimi. W trosce o dobro firmy oraz nasze – właścicieli Orto Partner z niepokojem zapoznałem się z Pani wpisem na forum.
Do konfrontacji na forum zdopingował mnie administrator portalu, ponieważ nie chciałem bez jego zgody uczestniczyć w dyskusji. Z tego też powodu otrzymała Pani w ubiegłym tygodniu mail w przedmiotowej sprawie.
Z nadzieją oczekiwałem konkretów co do Pani uwag, dlatego też nie podejmowałem dalszych kroków na forum.
Niestety bez efektów.
W swoim pierwszym wpisie napisała Pani: „Rozpoczynając ten wątek, chciałam podzielić się z wami swoimi doświadczeniami - tymi bezpośrednimi jak i zebranymi od innych osób…” z którego wynika, iż miała Pani kontakt z naszą firmą.
Każdy potencjalny klient, który się do nas zgłasza, otrzymuje ankietę, w której może wyrazić swoje uwagi. Celem naszej działalności jest obsługa Pacjentów, zgodnie z standardami światowymi. Poświęcamy każdej osobie zainteresowanej uwagę i czas niezbędny do wyjaśnienia różnych kwestii, nie tylko związanych z protezowaniem ale również z rehabilitacją i szeroko rozumianą administracją. Kompleksowa wiedza oraz rzetelna obsługa osób zainteresowanych protezowaniem, motywuje nas do permanentnego podnoszenia naszych kwalifikacji. Zawsze przedstawiamy sprawę protezowania jako proces mający za sobą różnego rodzaju konsekwencje (plusy i minusy). Nie ma złotego środka i każdy z potencjalnych Klientów- Użytkowników naszych produktów otrzymuje takową informację. Kolejne uwagi dotyczące sfery ekonomicznej nie odnoszą się do nas jako producentów czy usługodawców. Wprowadzamy nowoczesne technologie, które niestety nie mają przełożenie na refundację NFZ. Każda działalność gospodarcza oparta jest na ekonomii, bez której nie ma możliwości rozwoju i poprawy jakości życia we wszystkich dziedzinach. Zawsze korzystamy i korzystaliśmy z produktów i materiałów sprawdzonych i certyfikowanych, które niestety mają swoją cenę.

W swoich kolejnych wpisach odnosi się Pani do naszych kompetencji, wiedzy oraz do doświadczenia zawodowego.
Niestety Pani komentarz nie ma nic wspólnego z prawdą, co mogę oczywiście udowodnić.
Na naszej stronie internetowej może się Pani zapoznać z fragmentem naszej wiedzy i podejściem do problematyki szeroko rozumianego zaopatrzenia ortopedycznego.
Dalsze polemizowanie z taką opinią uważam za bezpodstawne, dlatego też nie zamierzam dalej poruszać tego wątku.
Zawarte uwagi godzą w dobre imię właścicieli Orto Partner i są podstawą do zastosowania art. 212 kk Rozdział XXVII.

Osoby pragnące zweryfikować co jest zgodne z rzeczywistością zapraszam do kontaktu- dane na stronie www.ortopartrner.pl

Pozdrawiam
Szymon Janicki
Orto Partner

Przy okazji cen i refundacji.
Maciek i Bodzio2
Od wielu lat staram się ukształtować wiedzę płatnika (kiedyś Kasy Chorych, dziś NFZ), poprzez szkolenia i analizy dla nich. Skutek co do świadomości - osiągnięty, co do cen, niestety jeszcze płatnik ma swoje racje. Z nadzieją patrzę na kolejne zmiany i oczekuję propozycji z MZ i NFZ.
Płatnik nie może się zasłaniać kryzysem, ponieważ realne koszty poniesione na właściwe zaopatrzenie protetyczne (wyroby wykonane na zamówienie - indywidualne) "kręcą" się na poziomie błędu statystycznego (%) wszystkich refundacji za wyroby medyczne.
Pracy jest jeszcze dużo (standardy zaopatrzenia, koszyk refundacji, system lekarz, fizjoterapeuta, technik ortopeda) ale chyba proces zmian się już rozpoczął.

Literówka na adresie strony celowa, aby nie być w konflikcie z administratorem

No tak z tego co zdążyłem zrozumieć to jedynie koszta refundacji muszą być znaczne abyśmy w miarę mogli poruszać się na protezach już z wyższej półki a chyba na to się szybko nie zanośi bo znowu ta sama spiewka brak pieniędzy w NFZ.Co do jakości oferowanych protez to chyba jest podobnie jak i pózniej do ewentualnego komfortu poruszania się na nich to się zgodzę to jest sprawa indywidualna każdej osoby która jest protezowana i do takiej osoby dobiera się maxymalne protezy które mają spełniać oczekiwania klienta,nie zawsze to się udaje bo jednak główną przeszkodą są pieniądze a raczej ich brak,a nowe technologie niestety kosztują i to nie mało kogo na to stać i jest to przykre z punktu widzenia pacjenta.Koszty protez są także uwarunkowane od rodzaju amputacji z tego co się orientuje to protezy udowe są najdroższe ponieważ dodatkowo wchodzi staw kolanowy np.Ceg-Leg który jest bardzo drogi,jest to oferta z wyższej półki ale bardzo przydatna zwłaszcza przy protezie tzn.udowej.Pozdrawiam :->

Chciałam przestrzec ludzi przed protezownią Akson Katowice ul Jankiego 74. Opiszę sytuacje mojego taty, miał już trzy protezy pierwsza próbną a potem dwie na stałe opłacone przez NFZ. Druga była najlepsza bo bardzo dobrze tacie się chodziło wspomnę że tato ma 83 lata, ale jest bardzo aktywnym człowiekiem. Niestety druga proteza po prostu się rozwaliła, w trzeciej już mu się gorzej chodziło, więc jak przyszedł termin dofinansowania od NFZ to doradziliśmy tacie, żeby dopłacił i zrobił sobie lepszą protezę.
Zadzwoniliśmy do wyżej wymienionej protezowni bardzo szybko przyjechało dwóch panów, pięknie mówili o nowoczesnej protezie za 5000 zł w samych superlatywach. Zdobyliśmy te pieniądze i zapewnienie że można przyjechać i poprawią jak będzie coś źle. Panowi byli bardzo mili do momentu pobrania pieniędzy. Jak tato pojechał do nich, żeby doradzili, poprawili był tak nieprzyjemnie obsłużony, że szok. Wydał tyle pieniędzy , że teraz żałuje że nie kazał sobie zrobić takiej zwykłej. Także pieniądze to nie wszystko.