Witamy, Gościu
Użytkownik Hasło Zapamiętaj mnie

TEMAT: Proszę o pomoc,jestem zagubiona!!!

Proszę o pomoc,jestem zagubiona!!! 23/11/2012 18:06 #1

Witam:)Jestem pierwszy raz na tym forum i jeśli źle napisałam post to przepraszam.Zwracam się do Was użytkownicy z wielką prośbą o pomoc.Wczoraj mojemu tacie niespodziewanie amputowali nogę na wysokości udowej(biodro zostało na szczęście i kikut nogi),jestem w kompletnej rozsypce,tato też,ale po moich słowach,że zrobię wszystko by żył w miarę wygodnie rozchmurzył się trochę,pewnie największy kryzys jeszcze przed nami,ale na szczęście jesteśmy z tatą w doskonałych układach i ze wszystkich sił będę się starać by się nie załamywał,niewiem jednak jak ogarnąć temat protezy,narazie załatwiłam wózek inwalidzki dla taty,ale chciałabym aby stanął na nogi,za 10 dni ma wyjść ze szpitala i najprawdopodobniej pojedzie na rehabilitację,a słyszałam,że tam najlepiej gdyby miał już tą protezę tymczasową i niewiem skąd ją wziąć i jak starać się o dofinansowanie z nfz,bo podobno jakieś grosze tam dają,no i ta druga proteza.....chciałabym aby była dobra taka w której mógłby swobodnie chodzić,tata jest na rencie i nie pracuje zawodowo ale chciałabym zeby proteza była wygodna lekka i nie obcierała ani odparzała,aby się zginała w kolanie,domyślam się,że jej koszt jest spory,ale zamierzam zdobyć te pieniądze.Czy moglibyście mi poradzić jak się za to zabrać?!Jesteśmy z Poznania,ale zmotoryzowani więc dojazd gdzieś nie stanowi problemu żeby zakupić protezę,możecie kogoś polecić?No i jaki jest mniejwięcej koszt pierwszej i drugiej protezy.Będę wdzięczna za pomoc Maria
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: Proszę o pomoc,jestem zagubiona!!! 23/11/2012 19:47 #2

  • wlodek
  • ( Użytkownik )
  • wlodek Avatar
  • Offline
  • Posty: 17
Najpierw musi DOBRZE zagoić się kikut, co może potrwać 3-4 miesiące. A może i dłużej. Potem trzeba zahartować kikuta (to zrobi rehabilitant) i dopiero wtedy można robić protezę.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: Proszę o pomoc,jestem zagubiona!!! 23/11/2012 20:49 #3

no właśnie na rehabilitację kieruja tatę od razu po szpitalu....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: Proszę o pomoc,jestem zagubiona!!! 24/11/2012 16:34 #4

  • 13misq21
  • ( Użytkownik )
  • 13misq21 Avatar
  • Offline
  • Posty: 1
Witaj, współczuje doświadczenia, ale różnie w życiu bywa i ja sie też o tym przekonałem. Postaram sie Ci pomóc na własnym przykładzie. Po pierwsze znajdz godną protezownie, najlepiej taką którą ktos polecił ,lub sprawdz jakie są opinie, ceny itp. Protezownia wystawi Ci (Twojemu Tacie) zlecenie na proteze tymczasowa. Z tym zleceniem udajesz sie do nfz i oni finansuja Ci 3 tyś( raz na 3 lata, najlepiej prowadzic dokładną dokumentacje ,co i kiedy tak na przyszłosc. Musisz sie dowiedziec. Wiem też ze nfz dofinansowuje naprawy protez( jesli cos wymieniasz) wtedy dostajesz 840zl. Jest też Państwowy Fundusz
Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych( dowiedz sie gdzie znajduje sie ta placówka w Twoim miescie) możesz tam złożyc wniosek o dofinansowanie do protezy(oni wszystko Ci powiedza) nie poszalejesz z taka suma ale zawsze to cos. Jestem po amputacji 3 lata wiec jestem swieży ale chodziłem juz na różnych protezach i moge powiedziec Ci wedłóg własnego doswiadczenia ze leje cisnieniowe pierwszego kontaktu sa najlepsze, z kolanami jest tak ze protezownie powinny zasugerowac odpowiednie kolano które mozna testowac (w zaleznosci od aktywności) ale to juz za jakis czas, jesli Twój Tato to silny męzczyzna to odstawiłbym na bok wózek (zamiast na wózek mozesz dołozycz te pieniadze na kolano) pozatym w pozycji siedzącej po amputacji rotuje sie kikut ku górze, a to nie dobrze, moze na kulach nie jest za wygodnie sie poruszac ale zawsze to pracują rece, które teraz beda odgrywały wiekszą role niz wczesniej. Nie musisz sie do tego stosowac, ale chciałbym aby ktos nie popełnił takiego błedu jak ja na poczatku. Napewni nie bedzie lekko ale z czasem bedzie coraz lepiej, tak wiec trzymam kciuki za Tatę i za Ciebie.
Pozdrawiam Marcin
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: Proszę o pomoc,jestem zagubiona!!! 24/11/2012 16:53 #5

  • piotr33
  • ( Użytkownik )
  • piotr33 Avatar
  • Offline
  • Posty: 353
  • Podziękowania 3
Witaj, współczuje doświadczenia, ale różnie w życiu bywa i ja sie też o tym przekonałem. Postaram sie Ci pomóc na własnym przykładzie. Po pierwsze znajdz godną protezownie, najlepiej taką którą ktos polecił ,lub sprawdz jakie są opinie, ceny itp. Protezownia wystawi Ci (Twojemu Tacie) zlecenie na proteze tymczasowa. Z tym zleceniem udajesz sie do nfz i oni finansuja Ci 3 tyś( raz na 3 lata, najlepiej prowadzic dokładną dokumentacje ,co i kiedy tak na przyszłosc. Musisz sie dowiedziec. Wiem też ze nfz dofinansowuje naprawy protez( jesli cos wymieniasz) wtedy dostajesz 840zl. Jest też Państwowy Fundusz
Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych( dowiedz sie gdzie znajduje sie ta placówka w Twoim miescie) możesz tam złożyc wniosek o dofinansowanie do protezy(oni wszystko Ci powiedza) nie poszalejesz z taka suma ale zawsze to cos. Jestem po amputacji 3 lata wiec jestem swieży ale chodziłem juz na różnych protezach i moge powiedziec Ci wedłóg własnego doswiadczenia ze leje cisnieniowe pierwszego kontaktu sa najlepsze, z kolanami jest tak ze protezownie powinny zasugerowac odpowiednie kolano które mozna testowac (w zaleznosci od aktywności) ale to juz za jakis czas, jesli Twój Tato to silny męzczyzna to odstawiłbym na bok wózek (zamiast na wózek mozesz dołozycz te pieniadze na kolano) pozatym w pozycji siedzącej po amputacji rotuje sie kikut ku górze, a to nie dobrze, moze na kulach nie jest za wygodnie sie poruszac ale zawsze to pracują rece, które teraz beda odgrywały wiekszą role niz wczesniej. Nie musisz sie do tego stosowac, ale chciałbym aby ktos nie popełnił takiego błedu jak ja na poczatku. Napewni nie bedzie lekko ale z czasem bedzie coraz lepiej, tak wiec trzymam kciuki za Tatę i za Ciebie.
No tak , tylko że wniosek o refundację NFZ wydaje lekarz specjalista , a nie protezownia... w przypadku protezy uda , refundacja NFZ to 2800, na dzień dzisiejszy, nie 3000, , leje podcisnieniowe pełnego kontaktu( nie pierwszego:) wcale nie są skierowane dla wszystkich , a co za tym idzie nie są najlepsze. Pozdrawiam.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: Proszę o pomoc,jestem zagubiona!!! 24/11/2012 17:30 #6

  • cycuss
  • ( Użytkownik )
  • cycuss Avatar
  • Offline
  • Posty: 88
  • Podziękowania 1
Proteza tymczasowa jest pierwszym zaopatrzeniem limit nfz 1000 zl jeżeli tacie nie będzie się podobała to może iść do lekarza o wspinanie protezy stałej limit nfz to 2800 raz na 3 lata pozdrawiam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Time to create page: 0.191 seconds