Witamy, Gościu
Użytkownik Hasło Zapamiętaj mnie

TEMAT: Tak, stowarzyszenie jest potrzebne

Re: Tak, stowarzyszenie jest potrzebne 17/08/2007 17:00 #7

  • ( Gość )
  •  Avatar
moim skromnym zdaniem :lol: - Stowarzyszenie jest bardzo potrzebne - Większość osób, które trafiają do zakładów czy placówek wykonujących zaopatrzenie ortopedyczne nie ma zielonego pojęcia o co zapytać, jak się odnaleźć, nie mówiąc już o np. funkcjonalności, możliwościach technicznych czy nawet zwykłym prawie pacjenta Moim zdaniem takie stowarzyszenie powinno być czymś w rodzaju siatki rozciągniętej nad Polską mianowicie chodzi mi o to, żeby w miarę możliwości w każdym zakładzie była chociaż jedna osoba która mogłaby udzielić informacji czy odpowiedzieć z pozoru na „proste” ale jak ważne dla osoby amputowanej pytanie - bo i spotkałem się z tym że ludzie dziwią się, że nowy narząd jakim jest kikut zmienia obwody w protezie tymczasowej, że proteza uda może zginać się w kolanie, o bólu czy czuciu fantomowym nie wspominając (całe szczęście jest to bardzo nieliczny procent ale jest). Owa wspomniana siatka nie może być oparta na osobach przypadkowych tylko na osobach bądź osobie, która ma bezpośredni kontakt z pacjentem, osoba która jest głównym wykonawcą (jest to bardzo ważne nie chciałbym uzasadniać tego na forum) Drugą ważną sprawą byłoby zorganizowanie spotkania z osobami chętnymi do współpracy w stowarzyszeniu a przede wszystkim zaproszenie wykonawców protez podkreślam wykonawców bo to od nich zależy jak pacjent będzie czuł się w tej protezie. Pozdrawiam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: Tak, stowarzyszenie jest potrzebne 26/08/2007 19:31 #8

  • tymek_
  • ( Użytkownik )
  • tymek_ Avatar
  • Offline
  • Posty: 10
Chętnie się przyłączę. Co mogę więcej napisać? W zasadzie wszystko napisano, stowarzyszenie jest potrzebne.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: Tak, stowarzyszenie jest potrzebne 05/09/2007 07:00 #9

bardzo fajny pomysł. :-) ja jestem od pół roku amputowana. pamietam jak sie bałam tej operacji ale na oddziale leżał taki Piotrek (niestety juz nie żyje :-( ) bardzo duzo dala mi rozmowa z nim jak to jest po amputacji i wogóle planowania przyszlej protezy itp. dlatego w pełni popieram ten pomysł i bardzo chętnie się w to zaangazuje :)
martinka :P
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: Tak, stowarzyszenie jest potrzebne 30/09/2007 18:19 #10

Ja również jestem za: od 16 lat jestem po amputacji kończyny dolnej ;)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: Tak, stowarzyszenie jest potrzebne 01/10/2007 20:44 #11

  • mlutek
  • ( Użytkownik )
  • mlutek Avatar
  • Offline
  • Posty: 15
Motto Ortocentrum to "Technologia dla Ortopedii". Od ładnych kilku lat zespół Ortocentrum pracuje nad tym aby wszystkie materiały i technologie dostępne na tzw. "świecie" czy "zachodzie" były dostępne i stosowane w naszym kraju. A misja stowarzyszenia- to już inwencja jego członków. Dobrze, że o tym pomyślałeś.
....
Ok to już w takim razie zgodnie z tym mottem wiem dlaczego nie mozna u Was kupic bezpośrednio:) ...inaczej wtedy pewnie wtedy motto byc zabrzmialo technologia dla Pacjenta:)
Ja jednak bede sie upieral przy swoim, chociaz to czym Pani argumentowala jest sluszne..jesli bylaby mozliwosc zakupu bezposrednio u hurtownika to wtedy cenny uslug by raczej spadly. Uwazam ze taka polityka powoduje ze najbardziej ona udeza w pacjenta jaka ostatecznego uzytkownika. Na zachodzie ma to byc moze faktycznie racje bytu, gdyz generalnie pacjent nie finansuje kosztow protez albo doklada dosc neiwielkie kwoty... dla mnie tez wtedy naprawde byloby obojetne gdzie i za ile mam nabyc sprzet.
w Polsce natomiast nie mamy generalnie wplywu na koszty robocizny oraz narzutu. I pozatym podejrzewam i jak zauwazylem osiagnly one pewny pulap i nie są takie niskie, raczej te duze firmy wzoruja sie na ustalaniu cenn tak jak na zachodzie.....
Podejrzewam ze jesli bylaby inna polityka to wtedy bylby wiekszy ruch. Niepelnosprawni by nei chodzili do stanu calkowitego zuzycia sprzetu a czesciej wymieniali...
pozatym jakbysmy sie sami zaopatrywali w sprzet, czesci, albo na wlasne ryzyko tak jak to jest z innymi rzeczami bysmy ryzykowali z gwarancją, a pozatym kupujac bezposrednio od hurtownika bysmy unikneli narzutu itp..
Oczywiscie taka mozliwosc powinna byc tez dla nielicznych bo nie kazdy sie musi znac na sprzecie i z tego tez powodu unika sie roznych problemow...
generalnie jednak w przyszlosci pomyscie nad czyms takim, albo ew nieco inaczej moze nalezy podpisywac umowy pomiedzy dostawca a protetykami...ma to racje bytu gdyz jest korzystne dla pacjenta...
Podobnie takze podwyzszenie limitu NFZ, jak rozmawialem z roznymi osobami to wiem ze raczej firmy zaopatrujace powinny bardziej o to walczyc... Wlasnie dzieki takim targom , pokazom sprzetu itp.. mozecie uswaidomic osobom z NFZ aby bardziej finansowaly te sprawy... albo chociaz zmienic zasady rpzyznawania sprzetu lepszy nie na 3 jak obecnie a np na 5l....wtedy to bedzie korzystne dla nas...bo inaczej tak jak powiedzialem polityka i swiadomosc ludzi bedzie nadal taka sama i beda sie zjawiac roznie ludzie mowiac ze amputacja to nic strasznego albo tylko lekki uszczerbek na zdrowiu:) albo ze na polskim sprzecie tez mozna chodzic i jest to wymysl niepelnosprawnych ze tylko chcemy to co zachodnie itp...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

klub osob niepelnosprawnych po amputacjach 09/12/2007 20:19 #12

  • greg
  • ( Użytkownik )
  • greg Avatar
  • Offline
  • Posty: 8
Witam,
mam na imie Grzegorz i zamieszkuje w Gdyni.
Jestem osoba niepelnosprawna, mam amputowane srodstopie lewej i prawej stopy.

Jestem zaskoczony tym co czytam na forum, ale w pozytywnym tego slowa znaczeniu.
DLACZEGO ???
poniewaz 2 lata temu w czasopismie INTEGRACJA zostal opublikowany moj artykol pod tytulem "W Hollywood tanczyc nie bede",to ja nawolywalem wszystkie osoby po amputacjach aby zintegrowac sie i stworzyc jeden wielki KLUB amputantow.
Rowniez w tamtym czasie poruszylem ten temat na forum IPON, to zostalem zbesztany ze chce podzielic i tak juz nieszczesliwych ludzi niepelnosprwnych.
Co prawda mialem jakies nikle odglosy ale osoby te nie byly za bardzo zainteresowane.

Widze ze dzisiaj juz cos sie dzieje i jestem mile zaskoczony i poznam chetnie osoby z calej Polski i z zagranicy, ktore chca sie polaczyc, wspolnie sie spotykac w wlasnym gronie bez ograniczen, bez skrepowania i wolnosci slowa w wspolnym temacie.
Moim motto bylo i jest nadal "Amputanci wszystkich krajow laczcie sie".
Chcialbym jeszcze powiedziec ze w Polsce jestem dopiero 4 miesiace po kilkuletnich wojazach po Swiecie.

Chetnie podejme wspolprace z osoba ktora pomoze mi realizowaniu mojego planu.

A wszystkich zainteresowanych prosze o kontakt dzwoniac wieczorem 0887 305 459 lub pisac na adres e-mail Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Pozdrawiam
Grzegorz
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Time to create page: 0.354 seconds