Witamy, Gościu
Użytkownik Hasło Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1

TEMAT: 3 tygodnie po amputacji... Co teraz?

3 tygodnie po amputacji... Co teraz? 13/09/2009 21:35 #1

  • emka88
  • ( Użytkownik )
  • emka88 Avatar
  • Offline
  • Posty: 2
Witajcie amputowani, od niedawna należe do waszego grona, bo zabieg miałem zaledwie 3tyg temu-amputacja poniżej kolana, za 2 dni wyciagna mi szwy. Wezme sie do roboty i zaczynam hartowac kikuta. Potrzebuje informacji, gdyż nie wiem gdzie sie dalej udac. Widziałem ceny w poradniach i znalazłem też strone proteza.com z niższymi cenami a tymi samymi produktami, tak mysle: Sylikonowy lej, stopa aktywna Re flex i z moich obliczen wyszo taniej. Wie ktos cos o Tym protelogu? Moze warto udac sie gdzie indziej... POMÓŻCIE Mateusz 21
ponizejKolanaaa...
Temat został zablokowany.

Re: 3 tygodnie po amputacji... Co teraz? 15/09/2009 12:38 #2

  • ( Gość )
  •  Avatar
Witaj,
Masz rację, weź się do roboty, hartuj i kształtuj kikut, w tym momencie to NAJWAŻNIEJSZE.
Nie myśl w tej chwili o docelowym zawieszeniu i stopie bo to jeszcze nie ten etap.
Znajdz (najlepiej najbliżej domu) zakład protetyczny, który wykona protezę tymczasową (refundowaną przez NFZ prawie w 100%), taką na której postawisz pierwsze kroki i nauczysz się chodzić. Na wybór protezy ostatecznej masz sporo czasu....
Pozdrawiam
Janusz
Temat został zablokowany.

Re: 3 tygodnie po amputacji... Co teraz? 18/09/2009 12:22 #3

  • jmwojt
  • ( Użytkownik )
  • jmwojt Avatar
  • Offline
  • Posty: 273
emka88, janusz ma racje najpierw tymczasowa ja chodzilem na tymczasowej prawie1 1/2 roku I to calkiem niezle jan
Temat został zablokowany.

Re: 3 tygodnie po amputacji... Co teraz? 06/10/2009 07:55 #4

  • Rafał
  • ( Użytkownik )
  • Rafał Avatar
  • Offline
  • Posty: 3
Witaj
Moi poprzednicy mają racje masz na to jeszcze czas,nie myśl teraz o protezach.Ja amputacje na poziomie uda miałem rok temu.Najważniejsze jest aby się dobrze goiło.W przypadku moim kikut ćwiczyłem już w szpitalu a póżniej w domu i na oddziale rechabilitacyjnym.Zimą jeżdziłem na rowerku stacjonarnym a na wiosne już normalnym tylko że z obejmą na pedał.Ja przez prawie rok męczyłem się z bólem fantomowym,a i teraz przeważnie jak ściągne proteze.Życzę dużo optymizmu ,bo teraz najważniejsze dla Ciebie.Pozdrawiam wszystkich zmputowanych.
    ;-)
Temat został zablokowany.
  • Strona:
  • 1
Time to create page: 0.347 seconds