Wlasnie wrocilem z poludnia wyspy z proteza testowa firmy Otto Bock. Na pierwszy "rzut oka" dlon tej firmy jest duzo mniej precyzyjna niz z Touch Bionic. Dziala tez na innych zasadach. Poprostu wystarczy maly ruch ramienia i proteza dziala, natomiast proteza firmy Touch Bionic byla przyporzadkowana do roznych miesni, w zwiazku z czym proces nauki i cwiczen zapowiadalby sie na dluzszy okres. Jestem w kropce gdyz nie wiem, czy machnac reka i pojsc na latwizna, czy jednak zdecydowac sie na cos, czego nie jestem pewien, ze w koncowej fazie rzeczywiscie bedzie lepsze??