piotr33, to dobrze, ja swoją sytuację nie widzę tak dobrze, podwóna (pourazowa) amputacja konczyn dolnych na wysokości 1/3 ud, teraz próbuję chodzić na tymczasówkach, ale to zgroza, ciężkie toporne, a pozatym mam krótkie kikuty 18/22 cm.
Wybieram się na rehabilitację we Wrześniu do Korfantowa, może tam sie nauczę jakoś przemieszczac na tych protezach, bo w warunkach domowych to niestety jest nie możliwe, a pozatym jeszcze mam duze przykurcze mięśni, zobaczę jak to wszystko wypadnie, napiszę jak wrócę pozdrawiam :->