Witamy, Gościu
Użytkownik Hasło Zapamiętaj mnie

TEMAT: Idealna proteza...

Re: Idealna proteza... 24/05/2009 19:55 #91

  • jmwojt
  • ( Użytkownik )
  • jmwojt Avatar
  • Offline
  • Posty: 273
mateuszkab, niedawno straciłeś kawałek nogi,jeszcze za wcześnie myślec o protezie jakiejś dobrej firmy .Najpierw powinieneś miec prostą tymczasową protezę nauczyć się chodzić a po jakimś czasie starac sie zrobić stałą i wtedy pomyśleć o dobrych rozwiązaniach.pozdrawiam jan
Temat został zablokowany.

Re: Idealna proteza... 24/05/2009 20:17 #92

  • Marta
  • ( Użytkownik )
  • Marta Avatar
  • Offline
  • Posty: 34
Witam
Mogę się wypowiedzieć co do firmy otto bock z Poznania. Niestety nie mam o nich dobrego zdania, dla mnie jest to firma naciągaczy. Tak naprawdę wpychają tylko produkt z ich najwyższej półki, które niekoniecznie są najlepszym rozwiązaniem. Tak było w moim przypadku. Dałam się namówić na ich najlepszy (czytaj najdroższy) produkt. Do chwili wpłaty pieniędzy było cukrowanie co ja nie będę mogła w tej protezie zrobić i że w ogóle jest to dla mnie jedyne i najlepsze rozwiązanie. Po wpłacie pieniędzy historia troszkę się zmieniła. Proces oprotezowania był bardzo długi, często spędzałam bezczynnie u nich całe dnie w jakimś małym pokoiku podczas gdy wprowadzano poprawki (przeważnie nietrafione) do mojej protezy, które często w ogóle nie wymagały mojej obecności (dodam że dojeżdżałam do poznania 250 km w jedną stronę). Denerwujące było to że gdy ja czekałam aż "coś tam" zrobią w protezie protetycy mieli mnie "gdzieś" i co chwile robili sobie przerwę czy to na papierosa czy na kawę. W sumie proces tworzenia protezy trwał prawie 4 miesiące. Finalna proteza okazała się dla mnie źle wykonana, lej jest fatalny, a cała proteza znacznie za ciężka do wysokości mojej amputacji i siły jakie posiadam. A te wszystkie dodatkowe opcje jakie miało mi zapewniać kolano okazały się zwykłym chwytem marketingowym. Sami tamtejsi protetycy stwierdzili podczas wydawani mi finalnej protezy, że tych funkcji którymi zachęcali do zakupu się generalnie nie używa, ale za to w następnej wersji tego kolana będzie lepiej (wielkie mi to pocieszenie...). Do tego moją protezę robiło u nich w sumie czterech protetyków, za każdym razem był kto inny i wprowadzał swoje własne poprawki, często poprawiając jeden drugiego i wyszła jak wyszło. Dodam że jest to moja pierwsza proteza, wcześniej chodziłam na najprostszej tymczasówce za 1500zł, która nigdy nie spowodowała takiego bólu jaki odczuwam w chodzeniu na tej "super" protezie. Historia kończy się tak, że jestem zmuszona do zrobienia nowej protezy gdzie indziej, bo tamtym panom już po prostu nie wierzę. Osobiście odradzam tą firmę, dla mnie była to najdroższa porażka w życiu. Co do innych firm to nie wiem, na razie szukam kogoś rzetelniejszego.
Pozdrawiam
Temat został zablokowany.

Re: Idealna proteza... 25/05/2009 13:48 #93

Marta,powstrzymaj sie z wydawaniem kolejnych tysięcy,mam Otto i chodzi mi sie bardzo dobrze,z tym,że mam robioną w Lesznie.Co do Poznania,to niestety jest tak jak mówisz,byłam i odniosłam takie samo wrażenie,dlatego stamtąd "uciekłam'do Leszna.Może to i manufaktura,ale ludzie tam pracujący są kontaktowi,znający sie i umiejący doradzić,a co najważniejsze cena mojej jest nieporównywalna z taką samą tylko poznańską,jest o wiele tańsza.Spowodowane jest to tym,ze Poznań zatrudnia kilkanaście(jeśli nie kilkadziesiąt)osób a każda z nich otrzymuje pensje ,Leszno to jak wspomniałam manufaktura.

Mateusz,Jan ma racje,pierwsza proteza-ta do nauki chodzenia nie musi być jakaś firmowa,wystarczy taka za tysiąc zł.
Temat został zablokowany.

Re: Idealna proteza... 06/06/2009 09:03 #94

  • steven77
  • ( Użytkownik )
  • steven77 Avatar
  • Offline
  • Posty: 3
witam serdecznie nazywam sie paweł płoski jestem po amputacji podudzia zawodowo zajmuje sie tańcem sportowym hip hop. robiłem już kilka protez komercyjnych w różnych zakładach takie są moje przemyslenia

Proteza to nie jest komercyjny towar, typu buty, proteza to przedmiot ortopedyczny/ medyczny, przedmiot dla osoby niepełnosprawnej niezbędny do codziennego funkcjonowania nie zważając na aktywność. Jest lekarstwem przed wózkiem inwalidzkim lub kulami. Z tego tez powodu niewłaściwą protezą można komuś zepsuć zdrowie (np.kręgosłup) tak jak niewłaściwym lekarstwem.
Kwestia tego obiektywizmu i poziomu wykształcenia protetyka oraz sam sposób wykształcenia. Protezy robią starzy technicy jeszcze z komunizmu albo wykształceni w Technikum Ortopedycznym to jak np technikum gastronomiczne. W tym Technikum zawodu uczą niedouczeni ww. technicy. Technicy, którzy reprezentują niski poziom wiedzy co gorsze bardzo długo sami nie wykonują protez. W Holandii np protetyk ma obowiązek posiadać tytuł inżyniera i w sprawie techniki to on decyduje i odpowiada za protezowanie, a nie lekarz, który na technice i śrubkach się nie zna. Lekarz określa tylko poziom aktywności, którego domaga się po protezowaniu i z tego rozlicza protetyka.
Ceny protez za granicą podbijane są przez umowy płatników: firm ubezpieczających z producentami. Dlatego średnia proteza w Niemczech lub USA kosztuje tyle, co wysokiej klasy samochód. Elementy protezowe jak stopy i kolana są bardzo drogie tam i w Polsce też. W Polsce sytuacja cenowa jest gorsza, bo mamy dużą polaryzację rynku: dużo tanich protez (w Polsce robi się ich około 20 tys. oraz niewiele protez komercyjnych.)
Protezy komercyjne to jednak nie jest standardowa procedura protezowania, w związku z tym w większości przypadków traktowana jest jak przypadek indywidualny. Klient płaci tyle ile ma bądź tyle ile może fundacja. Dlatego wygodnie jest na fakturze napisać „proteza modularna podudzia lewej nogi”. To tak jakby napisać na fakturze dom 2 mln zł wiadome jest ze ten co buduje nie wytworzył surowców tylko je zakupił i powiedział nam ile za nie zapłacił i ile kosztuje robocizna. Firma protetyczna powinna ujawnić listę zastosowanych elementów i ich cen oraz marż, łącznie z typem leja protezowego, (bo tak naprawdę to robią tylko lej). Powinni podać stawkę godzinową i ilość godzin.
Kwestia konkurencji w protetyce jest też specyficzna. Protezowanie to trochę intymna kwestia i potrzebna tutaj dobra relacja, zaufanie, przyzwyczajenie. Klient/Pacjent niechętnie szuka konkurencji chyba, że jest bardzo niezadowolony. To jest uzasadnione tym, że protezowanie jest INDYWIUALNE, a proteza nie jest powtarzalna jak samochód. Za małe pieniądze doby protetyk zrobi czasem lepszą protezę niż partacz za duże. W moim przypadku koszt protezy z tych samych elementów u trzech różnych protetyków to 20 35 i 70tyś
Fundacje finansujące protezy powinny domagać się: wniosku lekarza, bo proteza to przedmiot medyczny. Wniosek powinien określać cel protezowania (na przykład dla mnie: „zamawiam protezę podudzia lewego umożliwiającą kontynuowanie pracy i hobby: taniec.) Wniosek lekarza jest ważny, bo to jest jak recepta na lekarstwo. Fundacja nie powinna brać na siebie ryzyka złego protezowania, nie powinna finansować nieodpowiedzialnego protezowania lub nadmiernego jej kosztu. Tylko lekarz ma kompetencje określenia celu protezowania, a nie pacjent. Każdemu wydaje się, że najdroższe jest najlepsze, ale to nie jest prawda.
Pozostaje jeszcze kwestia praw konsumenta i konfliktu tego prawa z praktyką w protetyce. Niektóre firmy posiadające w Polsce monopol (Otto Bock) stosują umowy na protezowanie specyficzne dla polskiego rynku. Tam nie ma zwrotów, a gwarancja jest powiedzmy dziwna.

O protezach NFZ.

Brak definicji nowoczesnej protezy. Są opisy i rysunki wykonane w Zrzeszeniu Producentów Sprzętu Ortopedycznego w latach 80tych. Z tego co się dowiedziałem, już wtedy był to katalog przedawniony wobec zagranicy. W katalogu opisuje się np. protezy szczudłowe, które do tej pory widnieją w refundacji NFZ jako pozycja 13. 9113.06 Proteza uda szczudłowa Bezpłatnie 470 zł raz na 3 lata. To naprawdę XIX wiek.
Proteza to sprzęt służący do odzyskania funkcjonalności i sprawności. Wiadomym jest że inaczej wygląda to w przyp. osoby 70-letniej, a inaczej w przyp. dziecka lub kogoś jak np ja. Dlatego protezy powinny być podzielone na stopnie funconalnści: proteza tymczasowa/geriatryczna/zwykła/aktywna/sportowa/ dziecięca/itd. Każda taka proteza powinna być zdefiniowana cenowo w odniesieniu do poziomów amputacji i poziomu oczekiwanej aktywności. U nas NFZ bierze pod uwagę tylko poziom amputacji i cena.
Np proteza podudzia: skórzana albo z tworzywa sztucznego albo drewniana albo z innych materiałów niewymienionych, z tulejką uda ze skóry, z zawieszeniem lub bez, stopa ze stawem skokowym albo stopa typu SACH Bezpłatnie 1.500 zł raz na 3 lata


jeżeli ktos miałby jakieś pytania bądź poszukiwał informacji o możliwości wykonania protezy z częśći zakupionych w holandii przez inżyniera protetyki proszę o kontakt Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Temat został zablokowany.

Stała proteza 26/06/2011 20:48 #95

  • Grażyna
  • ( Użytkownik )
  • Grażyna Avatar
  • Offline
  • Posty: 3
Mąż długo chodzi w protezie tymczasowej.Ortopeda stwierdził,że już najwyższy czas wystąpić o protezę stałą.
"Siedzę "w internecie już parę dni,a wcześniej także interesowałam się protezami i głowa mi pęka.
Tymczasowa chyba nie była udana. Owszem czasami chodzi nawet prawie cały dzień,ale z duszą na ramieniu i beze mnie nigdzie się nie ruszy,ponieważ dwa razy urządzenie pękło poza domem.
Być może nie wytrzymuje wagi (100kg),albo zrobione jest z niskiej jakości elementów.
Gdy jest chodnik nierówny ze spadem to zanim ruszy musi się zatrzymać,bo jak mówi niepewnie czuje się na tej stopie.
Protetyk kiedyś tłumaczył,że te niewygody związane są z krótkim kikutem podudzia,ale czytam że inni dają sobie radę w protezach,a pewnie nie wszyscy maja długie kikuty.
Nie mam pojęcia o jakiej protezie i stopie mamy rozmawiać w protezowni?
Czy w 100% zdać się na fachowców?
Niestety nie jesteśmy krezusami,a więc jakieś protezy z wysokiej półki nie wchodzą w grę.
Pozdrawiam Grażyna
Temat został zablokowany.

Re: Idealna proteza... 08/01/2012 14:55 #96

  • Mikle
  • ( Użytkownik )
  • Mikle Avatar
  • Offline
  • Posty: 10
Czy ktoś może poradzić mi dobrą protezownie w okolicy Warszawy lub Lublina, niestety proteza typu PTB z dynamiczną stopą nie sprawdza się :-(
Temat został zablokowany.
Time to create page: 0.382 seconds