witam!nigdy nie sadzilem,że bede uczestnikiem tego forum,lecz zycie jednak jest przewrotne:)moj ojciec mial dzisiaj amputacje na wysokosci goleni/podudzia/po operacji wszystko oki,usmiechniety,zadowlony ze ustapily bole niedokrwienne itp.lecz okolo 6 godzin po opreacji wystapily straszne tzw .bole fantomowe!wiec powiedzcie czy to normalne i czy to ustepuje itp.z ory dziekuje

tak bole fantomowe sa czyms normalnym. ja mialam przez bardzo krotki okres (ok miesiaca). lekarze powiedzieli mi ze dlugosc utrzymywania sie tych boli zalezy od podejscia psychicznego pacjenta do nowej sytuacji jaka jest brak nogi. ale po tym co piszesz o swoim tacie to mysle ze jemu tez te bole szybko przejda jesli oczywiscie nadal bedzie do amputacji podchodzil tak jak teraz

dzieki martinka20!ogolnie bóe nie do zniesienia,ale to dopiero doba po operacji.no i dzisiaj jeszcze goraczka 38,6 ale mam nadzieje ze to chyba normalne po takiej operacji?!

na poczatku bole sa zawsze najsilniejsze. mi lekarz dawal jakies tabletki(niestety nazwy nie pamietam) wedlug mnie to one nic nie dawaly ale moze niech twoj tata powie ze ma silne bole to tez cos dostanie ale przede wszystkim to on musi z nimi walczyc. ja np. mowilam sobie ze tam nic nie ma wiec jak moze mnie bolec i pomagalo. a co do goraczki to nie pamietam czy mialam bo przez dwa dni bylam nie przytomna a pozniej jeszcze przetaczali mi krew. no a potem to byly klotnie z lekarzem zeby wstac z lozka (oczywiscie ja chcialam a on nie pozwalal) ale i tak robilam swoje i dzieki temu chodze a nie jezdze na wozku albo leze w lozku...

martinka 20 dzieki za informacje!pawel dzieki za maila z wyczerpujacym artykulem o bólach fantomowych!!powiem wam jedna rzecz ktora mi sie nasuwa przy rzeczywistym zetknieciu z problemem amputacji!otoz ja rozumiem,ze sluzba zdrowia niema pieniedzy,ze ogolnie jest biednie,ale na milosc boską czy tak ciezko jest dac tym osobą po amputacjach jakiekolwiek ulotki reklamowe dotyczące PFRONu lub innych instytucji ktore zajmuja sie pomocą, dofinansowaniem itp.czy tak trudno jest dac zwyklą ulotke z tytulem"niepelnosprawni krok po kroku"czyli gdzie sie udac,co mi sie nalezy,na jakie moge liczyc dofinansowanie .numery telefonow,adresy stron internetowych itp itd!!!!!jesli ktos moze taka ulotke zredagowac,lub zna odpowiednią strone gdzie jest ona w sposob prosty i zwarty przedstawiona to prosze bardzo o linka a ja osobiscie zajme sie za wlasne pieniadze rozprowadzeniem tej ulotki BEZPLATNIE w szpitalu w bytomiu!!!panowie lekarze-zenada!!!zadnej informacji!!!to naprawde nie wymaga duzego nakladu finansowego a moze tak wiele dac tym ludziom!!!!!!! tu naprawde nie trzeba cech doktora judyma!!!czekam na odzew od was forumowicze

nie masz za co dziekować. na dzien dzisiejszy jedyny poradnik jaki jest to poradnik OrtoCentrum dotyczący tego co zrobić po amputacji. Takiego ogólnego informatora raczej nie ma. niby jest "ogólnopolski informator osoby (nie)pełnosprawnej" ale jest to wydawnictwo na moje oko bardzo przeciętne i bardzo ogolne.