Witamy, Gościu
Użytkownik Hasło Zapamiętaj mnie

TEMAT: choroba Buergera

Re: choroba Buergera 26/11/2007 15:18 #13

nie palę od roku, jak narazie nie widzę więcej objawów, najskuteczniejsza metoda to nie palic, biore leki na rozrzedzenie krwi, i przeciwzakrzepowe i na tym koniec , u mnie poszło to zbyt szybko, nie zdążyłam się otrząsnąć po pierwszej amputacji , potem szybko przyszły kolejne, oby się tylko na tym skończyło, pewnie nie ukazdego tak to przebiega, pewnie są jakieś łagodniejsze formy przebiegu choroby , a u Ciebie jak sie zaczeło ? dawno ?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: choroba Buergera 26/11/2007 15:23 #14

  • ewa
  • ( Użytkownik )
  • ewa Avatar
  • Offline
  • Posty: 51
nogi bolaly mnie od roku, ale niecale trzy lata temu mialam sepse i praktycznie od tego sie zaczelo... w wyniku zakrzepicy stracilam nerke i sledzione...
pozniej bylo troche lepiej a w czerwcu tego roku zrobilam doplera i angio kt i okazalo sie ze tetnice piszczelowe obu nog mam pozatykane ... 17 lipca mialam atak i zrobiono mi udraznianie tetnicy ale to nie pomoglo i 29 sierpnia amputowali mi noge ponizej kolana... sadze ze u mnie to nastapilo tez bardzo szybko...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: choroba Buergera 26/11/2007 15:30 #15

jak palisz to przestań koniecznie, oby się tylko na jednej nodze skończyło, zycie bez obu ....nie polecam nikomu
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: choroba Buergera 26/11/2007 15:33 #16

  • ewa
  • ( Użytkownik )
  • ewa Avatar
  • Offline
  • Posty: 51
wystraszylas mnie bardzo... Przestalam ale po 3 miesiacah zaczelam popalac...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: choroba Buergera 26/11/2007 15:35 #17

  • ewa
  • ( Użytkownik )
  • ewa Avatar
  • Offline
  • Posty: 51
a ty tak sie zawzielas i nie popalasz??
:-/
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: choroba Buergera 26/11/2007 15:36 #18

  • ewa
  • ( Użytkownik )
  • ewa Avatar
  • Offline
  • Posty: 51
a jesli chodzi o zycie bez nog , to ja po amputacji pierwszej juz chcialam skonczyc ze soba ale juz mi minelo
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Time to create page: 0.358 seconds