Ja mam jednak odmienne zdanie. Moim zdaniem proteza tymczasowa wyrządza więcej złego niż dobrego. Najgorsze jest sztywne kolano, przez które człowiek czuje się co prawda bezpiecznie, ale ciężko potem przestawić się na kolano zginające się i pozbyć nawyku przerzucania protezy biodrem, co jest niestety normalne w protezie tymczasowej. Dlatego jeśli masz możliwość to moim zdaniem warto zainwestować od razu w jakieś normalne kolano i stopę. Jeśli od początku będziesz chodziła na właściwych komponentach to sądzę, że powinno być Ci łatwiej przystosować się do prawidłowego chodu. Jedynie w co bym nie inwestowała to lej, ponieważ faktycznie mogą następować zmiany fizjologiczne kikuta i lej trzeba będzie zmieniać. Proponuję więc na początek najprostszy lej żywiczny. No i nie robiłabym na razie na Twoim miejscu pokrycia kosmetycznego, co by łatwiejszy dostęp do protezy był, szczególnie że teraz zima i nie ma komu nóg pokazywać

Piszę to wszystko z własnych odczuć. Sama chodziłam na protezie tymczasowej prawie rok,a teraz już prawie rok na stałej i ciągle ciężko mi pozbyć się odruchów wyrobionych w tymczasówce i cały czas ciężko mi chodzić prawidłowo...