mam ostatnio pewne objawy , ktoś mnie przestraszył trochę że to się może skończyć amputacją, mianowicie , czuję od jakiegoś czasu mrowienie w stopach, czasami stopy mi drętwieją, czasami czuje że są jakby zimne , nie w dotyku, tylko takie mam odczucie, są też jakby wilgotne. Trochę się tym zmartwiłem, czy ktoś miał może podobne objawy , czy też nie przejmować się tym ? Z góry dzięki za odp.

Mrowienie czy drętwienie lub inne objawy, jakie zauważasz to mogą być symptomy czy sygnały różnych przyczyn. Może krążenie, może kręgosłup albo przemęczenie, itd. Nikt tak naprawdę nie jest w stanie odpowiedzieć Ci na to pytanie, dlaczego takie masz objawy. Musisz Paweł udać się do lekarza pierwszego kontaktu, który skieruje ciebie na badania i ewentualnie do odpowiedniego specjalisty. Ponieważ żyjemy w takim kraju jak Polska to należy jak najszybciej się udać do lekarza, bo proces znalezienia przyczyn oraz wykonania badań może trwać długo albo bardzo długo. Nie wsponmę o dostaniu się do specjalisty. Jakby nie narzekać, jeżeli są niepokojące objawy to jak najszybciej udaj się z tym problemem do lekarza by znaleźć przyczynę twych dolegliwości. Mam nadzieję, że to nic poważnego, ale zaniechanie w obecnej chwili byłoby nierozsądne. Pozdrawiam Tomek

Idź do lekarza. Lepiej dmuchać na zimne. Twoje objawy wcale nie muszą świadczyć o chorobie naczyniowej. Jakby nosem kręcił i chciał Cię zbyć to wyduś od niego skierowanie na zrobienie profilu lipidowego (oznaczenie cholesterolu i innych frakcji tłuszczowych).
Mam nadzieję, że wszystko będzie OK.

przyłączam się do wypowiedzi tomka tiopentala mnie sie wydaje że w tym przypadku dobry lekarz jest niezbędny.ja mam podobny problem prawie cały czas mam mrowienia właściwie non stop.żaden lekarz nie chciał przyjąć wariantu,że to początki zakrzepicy.no i wychodowali mi ekstra zakrzepice,którą teraz trudno jest zwalczyć,właśnie wczoraj przekonałem lekarza że muszę przejśc kurację antyzakrzepicową efekty trudne do przewidzenia,w/g mnie wyniki leczenia mizerne ale trzeba spróbować a moze pomoże i w tym cała nadzieja.reasumując dobry lekarz konieczny pozdrawiam jan

Witaj Paweł - dobrym badaniem jest arteriografia pokarze wszystkie naczynia krwionośne i nieprawidłowości czy zwężenia. Jeżeli uda Ci się dostac to warto zrobic takie badanie. Takie badanie rozwiąze wszystkie wątpliwości co do naczyń krwionośnych, mam nadzieje że na dobre. Pozdrawiam Tomek

Objawy, o których piszesz można przypisać do choroby Syndroma Raynauda. Najlepiej abyś udał się do chirurga naczyniowego i powiedział o swoich objawach. Ty ze swojej strony zażywaj tyle witaminy C ile dasz radę, najlepiej naturalnej wit. Witamina C udrażnia żyły i zapobiega miażdżycy i złemu cholesterolowi. Drugi dobry sposób na twoje objawy to skarpety do kolan z froty , frota szybko rozgrzewa - jeśli nogi są już zmarznięte lub skostniałe. Spróbuj mi to pomagało.