Justynak,
nie sadze, zebys mogla ponad 24 godziny bez przerwy byc na „nogach”.
Co innego jest przez 24 godziny uzywac protezy. Jezeli mialabys mozliwosc zrobienia kilku przerw, to jest to mozliwe.
Warunkiem jest tu oczywiscie dobrze dopasowany lej i bezproblemowy kikut.
Sam uzywam protezy (udowej) zazwyczaj ponad 16 godzin dziennie. Wiosna i latem poza normalna aktywnoscia zawodowa i rodzinna jest w tym co najmniej 4 – 5 godzin marszu po nierownym terenie (ze wzgledu na sport). To wszystko da sie zrobic bez problemu, ale po tych 4 – 5 godzinach sportu musze jednak usiasc na pol godziny.
Wielokrotnie uzywalem tez protezy ponad 24 godziny (w podrozach), ale czesc z tego siedzac w samolocie. Pomimo to zdjecie protezy i wejscie pod prysznic jest najpiekniejszym momentem
Pozdrawiam.
maciek